Wieża Ciśnień na Grobli

Spotkasz ją na naszej trasie. Czy wiesz jak wygląda w środku?

Wieża Ciśnień na Grobli to królowa wrocławskich wież wodnych. Licząca 40 metrów budowla kiedyś odpowiadała za dostarczanie mieszkańcom wody, teraz zachwyca artystów i jest prawdziwą perłą architektury. Zabytek techniki oczarował filmowców, fotografów, aktorów, kręcił tam sceny m.in. Jan Jakub Kolski („Afonia i Pszczoły”), swoje sztuki wystawiał teatr Ad Spectatores. W 1847 roku miejscy radni zaczęli dyskutować o problemach zaopatrzenia miasta w wodę. Pomysł przeforsowany został jednak dopiero 14 lat później. Wtedy rozpisano konkurs. Zwycięskim okazał się projekt angielskiego inżyniera Johna Moore`a. Nieco skorygował go jeszcze Carl Zimmermann, miejski radca budowlany i w 1867 roku robotnicy przystąpili do prac przy ul. Na Grobli (wtedy Am Weidendamm).

W cztery lata, za blisko milion talarów, powstał obiekt na planie kwadratu, podzielony w środku na cztery części, wysoki na 40 metrów z instalacją wyprowadzającą wodę i kotłownią w specjalnym budynku.  Od uruchomienia wieży minęło ponad 140 lat, została poddana wielu przeróbkom i nie pracuje od lat 60-tych.

Tam w 1879 roku powstały (i istnieją do dzisiaj) dwie maszyny parowe podwójnego działania, z największym w Europie kołem zamachowym o średnicy 7,5 metra. W latach 60. wyłączono wieżę z użytku, zbiorniki nie zostały jednak zdemontowane i przez lata niszczały nieeksploatowane. W 2014 remont zewnętrzny, iluminacja.